Połowa sezonu zasadniczego za nami i można wysnuwać już jakieś wnioski.
GR. BLUE
Duża dawka emocji w tej grupie, szczególnie po ostatniej kolejce, w której Extra Kakadusy uległy u siebie Tipsom Opole. Wszystko to z powodu tego, że na boisko wbiegli zupełnie przypadkowi zawodnicy. Trener zachorował i zastępował go ktoś z trybun, stąd takie a nie inne ustawienie i wynik raczej nie jest z tego powodu szokujący, a wręcz nawet dosyć niski. Na moje oko Kakadusy przeżywają jakby deja vu Highlandersów, którzy też byli wicemistrzami ekstraklasy, by w kolejnym sezonie zarówno w lidze i Polish Cup wypaść słabo. Co prawda te porażki Kakadusów w lidze były pechowe, a w Polish Cup na pewno nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Fani Tipsów cieszą się bo wygrana przybliża ich klub do rozgrywek w fazie mistrzowskiej, do tego z zaliczką punktową nad Extra Kakadusami, o ile ci także awansują do tej fazy. Inne nastroje zaś panują u Quo Vadis, którzy zrobili potężny progres w ostatnich sezonach. Wygrali oni w rundzie 2, jakby się wydawało, bardzo ważny mecz z Tipsami o awans do lepszej grupy, ale jak widać wszystko może odwrócić się do góry nogami. Pewniakami w tej grupie z pewnością są Cardinals, jednak muszą się pilnować z wystawianiem rezerw, bo jeszcze daleko do rozstrzygnięć, a przypadkowo stracone punkty mogą mieć przykre konsekwencje w dalszej części rozgrywek.
GR. RED
Na czele Spartans i chyba najmocniejszy obecnie polski klub Vikings. Oba team’y bez problemu przejdą wyżej, pytanie jeszcze brzmi czy na pewno gdańszczanie gładko uporają się z warszawiakami? Spartanie potrafią czasem zaskakiwać nawet najmocniejsze zespoły. Reszta stawki jest dość wyrównana. W końcu przebudziła się Akademia Sithów, która kiedyś dręczyła najsilniejsze drużyny w kraju. Dziś jak na razie jest to cień tego czym była kiedyś. Ostatniego słowa jeszcze nie powiedzieli Drukarze z Gabyelina, którzy co prawda najcięższe mecze mają już za sobą, ale zerowy dorobek punktowy jakoś morale nie podnosi.
GR. GREEN
W której karty jeszcze są otwarte. Rewelacyjnie spisujące się Delfiny otrzymały już przepustkę do występów w grupie mistrzowskiej. Gdańscy Eagles z całą pewnością też tam zagoszczą, ale żeby jeszcze powalczyć o mistrzostwo Polski będą musieli uporać się tam z Seahawks. Arcyciekawie w tej grupie wygląda sytuacja w walce o trzecie miejsce. Aragogx’s Eagles włączyło się niespodziewanie w tą batalię. Spore szanse wciąż mają MON oraz Nadwiślanin.
GR. YELLOW
Otwierają Seahawks, którzy właśnie wygrali mecz o pierwsze miejsce z Lewym. Najbliżej trzeciego miejsca są Bitne Busioły. Ciężko będzie im wydrzeć to miejsce, ale z całą pewnością Warsaw Eagles Lans nie złożą broni i będą naciskać. Pozostałe dwa kluby raczej na pewno czeka los grania w grupie honoru i walki o niższe lokaty.
GR. BLUE
Duża dawka emocji w tej grupie, szczególnie po ostatniej kolejce, w której Extra Kakadusy uległy u siebie Tipsom Opole. Wszystko to z powodu tego, że na boisko wbiegli zupełnie przypadkowi zawodnicy. Trener zachorował i zastępował go ktoś z trybun, stąd takie a nie inne ustawienie i wynik raczej nie jest z tego powodu szokujący, a wręcz nawet dosyć niski.
Chciałem przeprosić rywala za brak ustawienia. Niestety, ostatnie dni miałem naprawdę bardzo mocno obłożone, włącznie z weekendami. Odbija się to na wynikach :/
Witam
Moł błąd nie logowałem sie do dzis no nic zaakceptowałem ale zasady to zasady. Jakby nie patrzeć i tak bym przegrał
Pozdrawiam i sorry za kłopot.
Jakby coś potwierdzam przyjęcie wyzwań i informuję, że zdążyłem ustawić formacje. Więc jeśli jest taka opcja walkower można anulować.
A o tym kto wygra to pogadamy po meczu