Czułem oj czułem że 2 pierwsze akcje będą biegowe a potem góra, mogłem zawierzyć intuicji ;-)

Barkas wrote: Kompletnie nie kumam silnika meczowego. Nie miałem prawa przegrać tego meczu

Co racja to racja. Można powiedzieć to sport, tu wszystko jest możliwe. Gdyby wszystko było jasne to byłyby tylko statystyki. Na szczęście ja miałem wpadki tylko w Polish Cup.

Ja już po pierwszym meczu wiedziałem, że nie zdobędę mistrzostwa ligi i cały sezon w plecy, no chyba, że uda się zdobyć Polish Cup.

A ja kubeł zimnej wody na głowę, widzę różnice między III a II ligą; -) kończę męczę z jednym TD, cienko to widzę; -) a myślałem że mam mocną ekipę.

A mi się wydaje, że nie ma co panikować, przynajmniej do połowy sezonu Poza polskimi drużynami nie wiem jak mocne są pozostałe w naszej lidze dlatego dopóki nie zagram ze wszystkimi to nie będę typował jak mi pójdzie w tym sezonie. Utrzymam się - super, nie da rady - trudno, ponownie wzmocnię drużynę, żeby wrócić i powalczyć o więcej Sezon jest długi, w trakcie można robić transfery i korygować najsłabsze strony swojej drużyny.