Czuję w powietrzu detronizację.

FINAŁ POLISH CUP

W wielkim finale spotkali się faworyci tych rozgrywek Gdynia Seahawks i Gdańsk Vikings. Od pierwszego gwizdka sędziów pretendenci pragnęli za wszelką cenę pokazać, że to oni będą dyktować warunki tego spotkania. Jednak Wikingowie, nie tak bardzo zmotywowani jak przeciwnicy, podeszli do spotkania na luzie i może dzięki temu nie ustępowali gospodarzom. Po wczorajszej kompromitacji z zespołem z Rosji, dzisiaj grali jak z nut. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. W drugiej nieznaczną przewagę jednego przyłożenia zdobyli Gdynianie i to właśnie oni cieszą się z pierwszego wywalczonego tytułu.
O wysokim poziomie spotkania świadczy fakt, że QB w obu zespołach zanotowali po 52% celnych podań.
Gratulacje

Ja ze swojej strony dziękować za organizację polish cup ManowarPL, a wszystkim rywalom za emocjonujący turniej. Oby następne edycja przyniosła tyle samo emocji i przynajmniej taką samą frekwencję.

Jondrus wrote: ManowarPL wrote: Teraz już nie mogę zasłaniać się tym, że gram juniorami i najwyższy czas, może w przyszłym sezonie, sięgnąć po mistrzostwo ligi, czy puchar regionu. No nie czekał do następnego sezonu... ciekawe czy szykuje się teraz kolejna dominacja w Polish Cup

Poczekajmy jeszcze sezon czy dwa to może będzie więcej kandydatów do mistrzostwa

Jeszcze miesiąc i będziemy losować grupy w kolejnej odsłonie Polish Cup. Mam nadzieję, że ostatni system się sprawdził. Wszakże odwieczni rywale spotkali się w finale, ale też nie zabrakło wielkich niespodzianek, choćby za sprawą Eagles Lans. Jeśli będzie odpowiednia liczba graczy to pewnie znów ujrzymy podział na konferencje.

Jondrus wrote: Liczę na to, że wkońcu nie zajmę ostatniego miejsca w grupie. Aczkolwiek planuję to co sezon i na razie bez skutku

Jest taka drużyna, która w swoim debiucie zajęła ostatnie miejsce w swojej grupie Polish Cup, obecnie jest liczącą się drużyną i co więcej przebywa w I lidze i nie wygląda na to by miała spaść. Zatem trzeba najpierw nazbierać porażek.

Ponadto w rozgrywkach Polish Cup III nie zająłeś wcale ostatniego miejsca. Zatem wymarzone osiągnięcie już masz